Spowiedź Adwentowa

 

1.W czwartek 21.12.2017 r. spowiedź przedświąteczna w naszej parafii – Sanok Olchowce od godz. 14.00 do 17.00.

Od 15.30 do 16.00 przerwa.

2. W Bykowcach i Lisznej od 16.00 do 17.00.


Pomoc w przygotowaniu się do Sakramentu Pokuty i Pojednania

1. MODLITWA PRZED RACHUNKIEM SUMIENIA Wszechmogący i miłosierny Boże, mój Dobry Ojcze, ABBA, oświeć mój umysł, abym poznał grzechy, które popełniłem i odmień moje serce, abym szczerze nawrócił się do ciebie. Niech Twoja miłość zjednoczy mnie z wszystkimi, którym wyrządziłem krzywdę. Niech Duch Święty obdarzy mnie nowym życiem i odnowi we mnie miłość, aby w moich czynach zajaśniał obraz Twojego Syna, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.

2. PYTANIA pomocne do wejrzenia w swoje podstawowe odniesienia i obowiązki:

Czy przystępuję do Sakramentu Pokuty ze szczerym pragnieniem oczyszczenia, nawrócenia, odnowienia życia i osiągnięcia głębszej przyjaźni z Bogiem, czy raczej uważam go za ciężar, który się jak najrzadziej powinno podejmować? Czy na poprzednich spowiedziach nie zapomniałem wyznać jakiegoś grzechu ciężkiego? Czy wypełniłem nałożony obowiązek zadość-uczynienia? – Czy naprawiłem wyrządzone krzywdy? – Czy usiłowałem wypełniać postanowienie poprawy życia według Ewangelii?

3. MIŁOŚĆ DO PANA BOGA:

Czy zwracam serce moje do Boga tak, abym przez wierne wypełnianie przykazań miłował Go prawdziwie ponad wszystko jak syn ojca, czy raczej zabiegam o sprawy doczesne? – Czy kieruję się czystą intencją w moich czynach? Czy mam mocną wiarę w Boga, który przemówił do nas przez swojego Syna? – Czy trwałem mocno przy nauce Kościoła? – Czy troszczę się o formację chrześcijańską słuchając słowa Bożego, – uczestnicząc w nauczaniu religii, – unikając wszystkiego, co przynosi szkodę wierze? – Czy zawsze mocno i bez obawy wyznawałem wiarę w Boga i Kościół? – Czy w życiu prywatnym i publicznym chętnie okazywałem się chrześcijaninem? Czy modliłem się rano i wieczorem? – Czy moja modlitwa jest prawdziwą rozmową serca i umysłu z Bogiem, – czy tylko zewnętrzną praktyką? – Czy ofiarowałem Bogu moje trudy, radości i cierpienia? – Czy uciekam się do Niego w pokusach? Czy mam szacunek i miłość dla imienia Bożego? – Czy obrażałem Boga bluźnierstwem, krzywoprzysięstwem albo braniem imienia Bożego nadaremnie? – Czy odnosiłem się bez szacunku do Najświętszej Maryi Panny i Świętych? Czy odnoszę się ze czcią do niedzieli i świąt Kościoła, do nabożeństw liturgicznych, a zwłaszcza do Mszy świętej, uczestnicząc w nich czynnie, pobożnie i uważnie? – Czy wypełniałem przykazanie dorocznej spowiedzi oraz Komunii świętej wielkanocnej? Czy mam „inne bóstwa”, – tj. rzeczy, o które bardziej się staram i którym więcej ufam niż Bogu, a mianowicie bogactwa, zabobony, spirytyzm i inne formy magii? Czy ufam dobroci i opatrzności Bożej również w dniach cierpienia i choroby? – Czy poddaję się udrękom, rozpaczy, oraz innym złym myślom i uczuciom? – Czy korzystam z wolnego czasu, aby zastanowić się nad życiem i rozmawiać z Bogiem? – Czy przyjmuję chorobę i cierpienia jako sposobność współcierpienia z Chrystusem, który nas odkupił swoją męką? – Czy żyjąc wiarą, jestem przekonany, że cierpienie znoszone z cierpliwością przynosi pożytek Kościołowi? – Czy żałuję za grzechy przeszłości i czy znoszę cierpliwie chorobę i dolegliwości jako wynagrodzenie za nie?

4.MIŁOŚĆ DO BLIŹNIEGO:

Czy w chorobie dostrzegam także innych cierpiących i ich potrzeby? – Czy okazuję wdzięczność tym, którzy się mną opiekuję i tym, którzy mnie odwiedzają? Czy miłuję prawdziwie mojego bliźniego? – Czy nie nadużywam swoich braci, wykorzystując ich do osobistych celów lub czyniąc im to, czego nie chciałbym doznać od innych? – Czy przez złe słowa i uczynki byłem dla nich zgorszeniem? Zastanów się czy przez cierpliwość i prawdziwą miłość w twojej rodzinie przyczyniłeś się do dobra i radości? D z i e c i – czy są posłuszne rodzicom, okazują im szacunek i pomoc w ich potrzebach duchowych i materialnych? R o d z i c e – czy troszczą się o chrześcijańskie wychowanie dzieci i wspierają ich dobrym przykładem oraz ojcowską powagą? M a ł ż o n k o w i e – czy są wierni sobie w myślach i uczynkach? Czy dzieliłem się dobrami z biedniejszymi od siebie? – Czy w miarę swoich możliwości bronię uciśnionych, pomagam nieszczęśliwym, wspieram ubogich? – Czy swoim bliźnim, zwłaszcza ułomnym, starcom, ubogim, przybyszom lub innym ludziom okazywałem wzgardę? Czy w swoim życiu pamiętam o swoim posłannictwie jakie otrzymałem w Sakramencie Bierzmowania? – Czy uczestniczyłem w dziełach apostolstwa i miłosierdzia Kościoła oraz w życiu parafii? – Czy modliłem się i spieszyłem z pomocą w potrzebach Kościoła i świata, np. w intencji zjednoczenia Kościoła, o ewangelizacje narodów, o zachowanie pokoju i sprawiedliwości na świecie itp.? Czy troszczę się o dobro i pomyślność wspólnoty ludzkiej, w której żyję? – Czy też troszczę się wyłącznie o siebie? – Czy w miarę swoich sił pracuję nad szerzeniem w ludzkim społeczeństwie sprawiedliwości, dobrych obyczajów, zgody i miłości? – Czy spełniam zgodnie z sumieniem obowiązki obywatelskie? Czy jestem w swojej pracy lub na stanowisku sprawiedliwy, czynny, uczciwy, pełniąc służbę społeczną z miłością? – Czy dałem słuszną i należytą zapłatę robotnikom i tym, którzy im służą? – Czy wypełniłem zobowiązania i dotrzymałem obietnic? Czy prawowitym władzom okazywałem posłuszeństwo i należny szacunek? Jeśli piastuję urząd lub jeśli sprawuje władzę, – czy wykorzystuję to dla własnej wygody – czy też dla dobra innych w duchu posługi? Czy przestrzegałem prawdy i wierności, – czy może fałszywymi słowami, oszczerstwem, zniesławieniem, bezmyślnym sądem, naruszeniem sekretu wyrządziłem zło innym? Czy naruszyłem prawo do życia i zdrowia , sławy lub honoru, albo dóbr cudzych? – Czy wyrządziłem jakąś szkodę bliźnim? – Czy doradzałem lub spowodowałem poronienie dziecka nienarodzonego? – Czy innych nienawidziłem? – Czy się kłóciłem? – Czy przezywałem lub przeklinałem bliźnich? – Czy powodowany samolubstwem zaniedbywałem z własnej winy zaświadczyć o niewinności bliźniego? – Czy przestrzegałem przepisów kodeksu drogowego? Czy kradłem cudze rzeczy? – Czy pragnąłem ich w sposób niesłuszny i nieuporządkowany? – Czy wyrządziłem innym szkodę? – Czy zwróciłem cudzą rzecz i czy naprawiłem szkodę? – Czy szanowałem dobro społeczne? Jeśli doznałem krzywdy, czy dla miłości Chrystusa byłem gotów do pokoju i pojednania? – Czy przechowuje nienawiść lub pragnienie zemsty? „Bądźcie doskonali jak Ojciec Niebieski” Jaki jest podstawowy kierunek mego życia? – Czy ożywia mnie nadzieja życia wiecznego? – Czy troszczyłem się o postęp w życiu duchowym przez: modlitwę, czytanie i rozważanie słowa Bożego, uczestnictwo w sakramentach świętych i umartwienie? – Czy starałem się pokonywać wady, złe skłonności i namiętności, jakimi są: zazdrość, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu? – Czy nadużywałem napojów alkoholowych?. – Czy pod wpływem pychy i hardości nie wynosiłem się wobec Boga, a gardziłem innymi uważając siebie za lepszego? – Czy nie narzucałem innym mojej woli, lekceważąc ich wolność i prawa? Jaki użytek robiłem z czasu, sił i zdolności, które otrzymałem od Boga jako ewangeliczne talenty? – Czy posługuje się nimi wszystkimi, aby się stawać z dnia na dzień doskonalszy? – Czy próżnowałem i byłem leniwy? Czy znosiłem cierpliwie bóle i przeciwności życiowe? – W jaki sposób praktykowałem umartwienie, aby dopełnić to, czego brakuje cierpieniom Chrystusa? – Czy przestrzegałem przepisów dotyczących postu i wstrzemięźliwości? Czy strzegłem zmysłów i całego mojego ciała we wstydliwości i czystości jako świątyni Ducha Świętego, gdyż zostało ono powołane do chwalebnego zmartwychwstania? – Czy odnosiłem się do ciała jako do znaku miłości, którą wierny Bóg okazuje ludziom, a która w pełni jaśnieje w Sakramencie Małżeństwa? – Czy nie splamiłem mego ciała nierządem, nieczystością, bezwstydem, niegodziwymi słowami i myślami, bezwstydnymi pragnieniami lub uczynkami? – Czy pobłażałem moim żądzom zmysłowym? – Czy uczęszczałem na odczyty, rozmowy, widowiska i zabawy przeciwne godności chrześcijańskiej i ludzkiej? – Czy przez swoja nieprzyzwoitość pobudzałem innych do grzechu? – Czy w pożyciu małżeńskim zachowywałem prawo moralne (czy nie stosowałem antykoncepcji lub stosunków przerywanych)? Czy pod wpływem lęku lub obłudy postępowałem wbrew sumieniu? Czy starałem się zachować w życiu prawdziwą wolność dzieci Bożych, według prawa Ducha Świętego, – czy też może jestem niewolnikiem jakiejś namiętności?

5. MODLITWA PO RACHUNKU SUMIENIA

Żal i mocne postanowienie poprawy. Panie Boże, mój Ojcze, z głębi serca żałuję za wszystkie grzechy całego życia mego, ponieważ obraziłem Cię i zasłużyłem na to, żebyś mnie jako Sprawiedliwy Sędzia ukarał tu na ziemi i w wieczności. Najbardziej jednak żałuję za grzechy, dlatego, że Ciebie najlepszego Ojca grzechami moimi tak bardzo zasmuciłem i obraziłem. Żałuję, że z powodu odwrócenia się od Ciebie, zmarnowałem zasługi gorzkiej męki mojego Zbawiciela Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, który z miłości dla mnie w Ogrójcu krwią się pocił, był ubiczowany, cierniem ukoronowany, niósł ciężki krzyż, na którym w wielkich boleściach umarł. Postanawiam przy pomocy Twojej łaski poprawić życie moje i więcej nie grzeszyć. Niech odtąd zrozumiem lepiej, że mój dom rodzinny, miejsce pracy, obowiązki moje i bliźnich są warsztatem mojej doskonałości i świętości. Pragnę wynagrodzić wszelką szkodę, którą wyrządziłem. Pragnę zawsze do Ciebie należeć i przy pomocy łaski Twojej unikać wszystkich grzechów oraz okazji do nich. Panie Jezu, nie bądź mi Sędzia, lecz Zbawicielem. Matko Syna Bożego, bądź też Matka moją i broń mnie od złego. Amen. ===============================

kopiowane ze strony: http://osuch.sj.deon.pl/2013/03/21/rachunek-sumienia-przed-spowiedzia-pytania/